Wchodzi do baru facet z krokodylem

Dowcipy o Zwierzątkach

Wchodzi do baru facet z krokodylem.
– Proszę wyjść! On jest niebezpieczny!
– On jest bardzo miły, i nikomu nie zrobi krzywdy, mogę to udowodnić.
– Dobrze, jeżeli wszyscy goście uznają, że nie ma zagrożenia, to może pan zostać.
Facet prowadzi krokodyla na środek sali, wali go pięścią trzy razy w łeb i mówi:
– Otwórz pysk!
Krokodyl otwiera, facet zdejmuje gacie i wkłada przyrodzenie do paszczy gada, następnie wali go znów trzy razy w łeb i mówi:
– Zamknij pysk!
Krokodyl zamyka, i wszyscy widzą jak zęby krokodyla zatrzymują się o centymetry od ważnych organów. Facet chowa interes i pyta:
– A może ktoś jeszcze chce spróbować?
W odpowiedzi słychać głos jednej z obecnych tam kobiet:
– Ja bym chętnie spróbowała, jeśli pan obieca, że nie będzie mnie bił w głowę…

0 0 votes
Daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments