Robotnik biega po całym placu budowy z pustymi taczkami – tam i z powrotem i tak cały czas. Przychodzi kierownik, patrzy ze zdziwieniem i pyta się robotnika:
– Panie, co pan tak latasz z pustymi taczkami?
– A bo tyle roboty, że nie ma czasu załadować.
Subscribe
0 komentarzy
najstarszy