Nauczycielka Jasia ma imieniny.Każdy daje jej jakiś prezent. Henio daje pani duży bukiet czerwonych róż, a Zosia czekoladki. W końcu przychodzi kolej Jasia. Podchodzi do pani i daje jej pudełko. Coś z niego wycieka,Pani to zlizuje i pyta się Jasia:
– Jasiu, czy to włoski szampan.
– Nie.
– A może francuskie wino.
– Nie.
– To co to jest?
– Świnka morska.
Subscribe
0 komentarzy
najstarszy