Młode małżeństwo dorobiło się synka, osobnik ten był normalny tylko nie cierpiał mleka.
Jak każdego ranka mamusia wychodzi do sklepu kupić synkowi drożdżówkę i jak każdego ranka mówi tatusiowi:
– Ja wychodzę, a ty spróbuj dać mu mleko
Po powrocie… pełne zdziwienie! Synek zjadł mleczną zupę.
– Jak to zrobiłeś? – pyta męża.
– Aaa… opowiadałem mu różne rzeczy… no i zjadł.
– Co mu opowiadałeś?
– No, że jak nie będzie jadł mleka… to będzie miał małego członka
Na to żonka – trzask go w pysk!
– Ty świnio! Dzieciakowi takie świństwa opowiadasz?!
Po ok. 30 minutach wpada do pokoju i znowu wali męża po pysku.
– A teraz to za co?! – krzyczy stary.
– Za to, że jak byłeś mały to mleka nie piłeś!!!
Subscribe
0 komentarzy
najstarszy