Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu.
Odkrywa jego ciało i widzi niesamowicie dużego członka.
Odcina go, aby pokazać żonie ten ewenement. Chowa do teczki i przynosi do domu.
– Kochanie, patrz co odkryłem!
Żona na to:
– O Boże, Rysiek nie żyje!
Subscribe
0 komentarzy
najstarszy