Faceta wzięli do wojska. Przychodzi na komisję, a że trafił na dobrego człowieka, pyta go wojak gdzie chce służyć.
– W lotnictwie. Od zawsze chciałem latać.
– Dobrze. Będziesz latał. Musisz tylko zdać kilka testów.
Spróbował. Nie zdał. Wraca przed komisję.
– No cóż. Przykro mi chłopcze. Pozwolę ci znowu wybrać.
– Obrona przeciwlotnicza.
– Hmm… A dlaczego?
– Skoro ja nie będę latał to nikt nie będzie!
Subscribe
0 komentarzy
najstarszy