Facet budzi się po kilkutygodniowym piciu, cały siny i zarośnięty. Idzie do łazienki, staje przed lustrem i zaczyna się sobie przyglądać, intensywnie przy tym myśląc. Nagle słyszy z kuchni:
– Mietek, zjesz śniadanie?
Facet wali się w łeb i mówi:
– A… Mietek.
Subscribe
0 komentarzy
najstarszy