Do pośrednictwa pracy przychodzi pewien facet i pyta

Dowcipy o Pracy

Do pośrednictwa pracy przychodzi pewien facet i pyta, czy znajdzie się praca dla jego syna. Pracownik instytucji pyta petenta:
– A co syn umie i jakie ma wykształcenie?
Ojciec powiada, że nic, i że bez wykształcenia. W takim razie pracownik proponuje, że ma dla niego pracę jako pomocnik murarza – płatna 1500 zł za miesiąc.
Ojciec myśli i mówi:
– A coś innego? Bo za dużo by mu zostało na wódkę.
W takim razie pracownik proponuje:
– Pomocnik pomocnika murarza, trochę cięższa praca, ale 800 zł za miesiąc.
Ojciec myśli i mówi:
– Nie, jeszcze za dużo.
Na to pośrednik wstaje, nerwowo zamyka książki i podniesionym głosem mówi:
– Proszę pana, żeby zarabiać 500 zł, to trzeba studia skończyć!

0 0 votes
Daj ocenę
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments