Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu

Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy płynęli łódką, wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Po chwili złamali tę pieczęć i z dzbana wyleciał Dżinn. – Uwolniliście mnie, spełnię wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego. Kaszub: – Ja tak kocham Kaszuby… Niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb […]

Czytaj więcej

Poszedł górnik do spowiedzi. Coś tam poopowiadał i po chwili

Poszedł górnik do spowiedzi. Coś tam poopowiadał i po chwili zastanowienia mówi: – Prosza ksiyndza, jo mom jeszcze jedyn taki grzych, ino sie wstydza pedzieć… – Godej, synu. Miłosierdzie boskie je niyłograniczone. – Prosza ksiyndza, jo je ze Sosnowca… – To niy grzych, synu. To gańba!

Czytaj więcej