Aula, wykład prowadzi starszy juz wiekiem profesor. W pewnym momencie mówi:
– Za moich czasów nieobecność była usprawiedliwiana tylko w 2 przypadkach – Śmierci kogoś z najbliższej rodziny bądź choroby udokumentowanej zwolnieniem lekarskim. Z końca sali odzywa się glos:
– A jeśli ktoś byłby krańcowo wyczerpany seksem?
Cala sala wybuchła śmiechem. Gdy wszyscy umilkli profesor odpowiada:
– No chłopcze, w twoim przypadku wystarczyłoby pisać druga ręką…
Subscribe
0 komentarzy
najstarszy